sobota, 13 lipca 2013

Urlop, urlop i po urlopie...

Witajcie!
Już jestem, już od kilku dni, ale natłok rzeczy do zrobienia, które się nagromadziły podczas naszego urlopowania zrobił swoje....na szczęście bateryjki podładowane...przynajmniej na jakiś czas :) Kochani informuję, iż jestem nieodwołalną fanka naszego morza i miasteczka Łeba. Było cudnie, była pogoda, była plaża, piasek, nawet kąpiel w morzu bez zamarzania ;) , dobre jedzonko, spacery, relax...CUDOWNIE, tylko szkoda, że:


Zdjęć nie mamy dużo, takie robione w przelocie...jakoś zawsze szkoda mi czasu na takie ustawiane, pozowane...wolę na urlopie odciąć się od wszystkiego i skoncentrować na nic nie robieniu :)
Ale budki ratowników nie mogłam sobie odpuścić ze względu na kolor 


A to już ja z moją Zuzinką


Dziecko przeszczęśliwe, wygonione, wybawione, wyskakane...radości nie było końca :)


A tu z Tatusiem

No to by było na tyle z pięknych wspomnień wczasowo- urlopowych.
Teraz nie pozostaje nic innego jak czekać na przyszły rok :)

Oczywiście z szydełkowania, blogowania i innych zajęć zaplanowanych na urlop nic nie wyszło, ale szkoda było czasu na coś co można zrobić w domu ;)

Pozdrawiam Was cieplutko i uciekam do oglądania Waszych blogów.
Buziaki, Magda





23 komentarze:

  1. Ja również kocham nasze morze :-)
    Śliczne zdjęcia :-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Iwonko, tak jest piękne...a tym razem udało się nam zobaczyć je przez parę dni piękne, przejrzyste, niezmącone...śliczne. Właśnie odwiedziłam Twój blog...CUDNE zdjęcia, takie świeże, pastelowe, urocze. Zostanę na dłużej u Ciebie, pozdrawiam cieplutko, Magda

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia! Łebę uwielbiam, ale byłam w niej lata temu. Czas to nadrobić:-)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Kasiu, o tak będzie co nadrabiać, bo Łeba się rozrosła na boki :) Trochę tłoczno się zrobiło, ale mnie to nie przeszkadza bo ja lubię ludzi :) Serdeczności, miłego weekendu

      Usuń
  3. Zdjęcia cudowne. Aż czuje się zapach morza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aguś, my też nadal go czujemy i to umila nam codzienność :) Pozdrawiam cieplutko, Magda

      Usuń
  4. Tak trzymać ja też w tym roku postawiłam na Bałtyk ale nic nie zabookowałam jeszcze. Napisz mi gdzie dokładnie byliście może akurat tam się wybierzemy ;-) Budka rzeczywiście fajowa! Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana nocowaliśmy w Pensjonacie Malibu na Brzozowej, polecam z całego serca, Właściciele bardzo mili, blisko do morza, spokojna okolica z dala od dość głośnej głównej ulicy. Mogę także polecić Pensjonat Jaśmin w Rowach, to takie nasze sielskie klimaty, wysoki standard, do morza trochę dalej niż w Łebie, no i plaża nieco gorsza - węższa i pełno na niej kamieni, ale ludzi mniej, więcej spokoju. Trzymam kciuki za pogodę :) Ściski, Magda

      Usuń
  5. Dobrze ,że naładowane akumulatory nie ma to jak błogi odpoczynek :)
    swego czasu często bywałam w Łebie ,ale dla mnie, to teraz już za dużo ludzi za duży hałas ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak w Łebie zrobiło się trochę tłoczno, ale da się wytrzymać...pogoda dopisała, kąpiel w morzu była, dziecko szczęśliwe - czego chcieć więcej :) Pozdrawiam serdecznie, Magda

      Usuń
  6. WITAJ
    gdy inni wybierają Grecję czy Chorwację, my niezmiennie jeździmy nad polskie morze, tym razem już chyba kolejny 7 rok z rzędu do łeby:)
    Wyjazd we wtorek, oby tylko pogoda dopisała,
    pozdrawiam, i do zobaczenia w przyszłym roku w ŁEBIE:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My również zawsze wybieramy nasz Bałtyk, kurorty zagraniczne zostawiamy na emeryturę ;) O i widzę, że nie tylko ja jestem zakochana w tym miasteczku, ledwo skończyliśmy tegoroczny urlop, a ja już planuję go na przyszły rok :) Mocno trzymam kciuki za pogodę, wypoczywajcie dobrze, ładujcie bateryjki...pozdrowienia, Magda.

      Usuń
  7. Pięknie wypoczywaliście. Śliczne zdjęcia..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak i kolejny raz stwierdzam, że jestem zdecydowanie "morska" niż "górska", a przyszło mi mieszkać na "dole" Polski, dziękuję za miłe słowo. Pozdrawiam ciepło, Magda

      Usuń
  8. Amei conhecer o seu blog,família linda!!!Deus abençoe!!!Visite-me:http://algodaotaodoce.blogspot.com.br/
    Siga-me e pegue o meu selinho!!!

    Obrigada.

    Beijos Marie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja już niedługo nad Bałtyk ruszam. Do maleńkiej miejscowości, gdzie nie ma aż tylu ludzi. I rybki kupione w porcie i samemu na patelni przygotowane - PYCHA!

    OdpowiedzUsuń
  10. tak bardzo marzę o wyprawie nad morze...kilka lat temu wybrałam się z moimi dziećmi na objazd od Łeby po Hel, dwa tygodnie szaleństwa...morze, muszle,woda i beztroska...mąż oczywiście pracował i to żal jedynie, że nie dało się nas zgrać...ale może jeszcze kiedyś razem poodpoczywamy...

    OdpowiedzUsuń
  11. tak morze jest cudne, byłam w Krynicy Morskiej ale nie było pogody,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj po urlopie. Pozdrawiam. Aldia, wielbicielka morza :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dopiero co weszłam na Twojego bloga i moje kolorki na tle głównej strony mnie urzekły :) Piękna oprawa .. jeszcze się rozejrzę co z treścią :P

    Pozdrawiam serdecznie
    Violetta

    OdpowiedzUsuń
  14. Madziu, Madziu! Co się z Tobą dzieje. Niektórzy tu czekają na nowe wpisy. Uwielbiam do Ciebie zaglądać i czekam na wieści.

    Pozdrawiam!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
  15. fajny blog :) szkoda, że już nie piszesz :(

    OdpowiedzUsuń